Blog

Każda mama cieszy się czasem spędzanym ze swoim dzieckiem, które potrzebuje czułości i bezpieczeństwa. Trudnym wyborem jest więc powrót do pracy, który wiąże się z tym, ze dotychczasowa opieka nad dziećmi będzie ograniczona i przekazana w inne ręce. Kariera zawodowa jest jednak istotna, szczególnie w przypadku młodych matek, które prędzej czy później będą musiały wrócić na rynek pracy, a coraz dłuższe odciąganie tego powrotu to większe ryzyko wykluczenia.

Matka sama za sterem

W Polsce wciąż panuje przekonanie, że wyłączna opieka nad dziećmi, przynajmniej do ukończenia pierwszego roku życia, powierzona jest matce. Sprzyja temu 12. miesięczny okres urlopu macierzyńskiego. O ile czas urlopu jest wykorzystywany i kobiety z niego korzystają, to problem narasta po jego zakończeniu. Matki, zżyte ze swoimi pociechami odwlekają moment wysłania ich do żłobka, zatrudnienia opiekunki lub powierzenia osobie z rodziny. Częstą decyzją jest dalsze pozostanie w domu.

Nadzieja na aktywność zawodową

Świadomość kobiet dotycząca jednak szybkiej mobilizacji do powrotu do pracy, coraz bardziej rośnie. Opieka nad dziećmi, która przynosi sporo satysfakcji nie jest jednak korzystna dla pozycji rynkowej danej jednostki, o czym panie coraz częściej zdają sobie sprawę. Ograniczenie aktywności zawodowej na długi okres czasu wiąże się z wykluczeniem, ponieważ pracownica w czasie urlopu macierzyńskiego zapomina o dotychczasowych obowiązkach, w które trzeba ją wdrażać na nowo, nie jest świadoma zmian jakie mogły zajść w firmie, oraz nie uczestniczyła w jej życiu przez ostatnich kilkanaście miesięcy.

Życie domowe, nie równe życiu zawodowemu

Im dłuższa przerwa w pracy, tym trudniejszy do niej powrót, dlatego warto do tego procesu przygotowywać się jeszcze na długo przed zakończeniem urlopu macierzyńskiego. Opieka nad dziećmi powinna być przemyślana i zaplanowana na kilka miesięcy przystąpieniem do obowiązków zawodowych, aby powrót do pracy był spokojny, a myśli nie skupiały się wokół tego, co teraz robią pociechy.

Matka na dwa etaty – da się

Dobrym rozwiązaniem, którego podejmuje się wiele pań, jest praca zdalna, którą można podjąć będąc jeszcze na urlopie macierzyńskim. Jeśli jest się zatrudnionym w firmie, pracodawca może co jakiś czas zlecać drobne prace. Można też samodzielnie poszukać alternatywnych źródeł zarobku w domu, aby następnie łatwiej wejść w życie aktywności zawodowej, po skończonym urlopie. Wszystko jest kwestią dobrej logistyki i zaangażowania, których żadnej matce nie brakuje.

Leave a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *