Język angielski jest jednym z najpopularniejszym języków świata – więcej osób posługuje się tylko mandaryńskim i hiszpańskim. Znamy go z filmów, muzyki, internetu. Otoczeni wszechobecnym angielskim, potrafimy na własny użytek przetłumaczyć proste słowa. A może by tak nauczyć się go w sposób komunikatywny?
Nauka angielskiego – od czego zacząć?
Początki wiążą się zawsze z dużym zapałem. Naklejamy angielskie słówka na lustrze czy szafkach kuchennych, tłumaczymy – nieraz pokracznie – teksty ulubionych piosenek, słuchamy filmów o interesujących nas treściach, w drodze do pracy przeglądamy fiszki albo włączamy aplikację Duolingo.Wkrótce jednak przychodzi znużenie. Chciałoby się poczytać „Opowieści z Narnii” w oryginale, ale nie rozumie się idiomów, słówka, których uczyliśmy się kilka dni temu, wyleciały z pamięci. Może jednak rzucić to wszystko?
Co poszło nie tak?
Prawdopodobnie zabrakło nam systematyczności. Zamiast dwa, trzy razy w tygodniu próbować opanować sporą partię materiału lepiej zadbać o systematyczną naukę języka angielskiego – nawet 15 minut dziennie, ale wytrwale.Drugim problemem była zapewnie zbyt wysoko postawiona poprzeczka. Zamiast oglądać specjalistyczne filmy podróżnicze po angielsku, lepiej sięgnąć po… bajki dla dzieci, na przykład sympatycznego Kubusia Puchatka. Prosta budowa zdań pomoże nam w opanowaniu podstaw składni, a przy okazji nauczymy się codziennych zwrotów. Trzeci powód, dla którego samodzielna nauka języka angielskiego mogła nas zniechęcić, to perfekcjonizm. Ucząc się języka, musimy opanować słuchanie, mówienie, czytanie i pisanie. Tymczasem w domu trudno mówić do siebie samego, a w dodatku skorygować błędy.
Kursy angielskiego – dlaczego warto?
Jeśli chcemy nauczyć się języka w sposób poprawny i komunikatywny, z pomocą przychodzą nam kursy językowe. Język angielski jest bardzo popularny i na pewno znajdzie się kurs, który godzinowo i czasowo będzie nam odpowiadać. Na lekcjach razem z grupą nabierzemy odwagi w mówieniu, poprawimy akcent i znajomość gramatyki.Jeśli zaś w naszym otoczeniu nie ma szkoły, skorzystajmy z pomocy nauczyciela bądź native speakera. W końcu chodzi o to, żeby móc się porozumieć w Londynie i przeczytać tego Lewisa w oryginale!
Artykuł powstał we współpracy ze specjalistami z firmy International House z Bielska Białej.