Wiadomo, że nikt nie chciałby brać udziału w wypadku. Szczególnie trudne są zdarzenia, które mają miejsce daleko od domu. Kiedy w grę wchodzi bariera językowa i nieznajomość lokalnie obowiązujących przepisów, każda stłuczka może zamienić się w wielki problem. Z tego powodu warto dowiedzieć się, co należy zrobić, by uzyskać odszkodowanie za wypadek we Włoszech. Co trzeba wiedzieć?
Odpowiednie dokumenty
We Włoszech każdy ubezpieczony pojazd powinien mieć formularz Modulo CAI. Jest to odpowiednik używanego w Polsce oświadczenia. W nim podają swoje dane uczestnicy zdarzenia oraz opisują dokładnie całą sytuację. Na miejscu warto zadbać też o dokumentację fotograficzną. Dobre zdjęcia będą dowodem, jeśli sprawa okaże się być niejasna. Zdjęcia powinny być dobrej jakości. Muszą być czytelne i dobrze, by obejmowały oprócz samych samochodów także miejsce zdarzenia. Pozwoli to w razie potrzeby nakreślić plan sytuacyjny. To wszystko sprawi, że Wypadek samochodowy we Włoszech będzie zdecydowanie łatwiej wyjaśnić. W następnym kroku każdy z uczestników kolizji dostaje po jednej kopii formularza. Następnie przekazuje go swojemu ubezpieczycielowi lub adwokatowi. To oni załatwiają formalności związane z wypłatą odszkodowania.
Dobrze jest porozmawiać z prawnikiem
Teoretycznie o odszkodowanie za wypadek we Włoszech można starać się już po powrocie do Polski. W rzeczywistości jednak dużo skuteczniej jest nawiązać kontakt z włoskim adwokatem oraz upoważnić go do działania w tek kwestii. To ważne, bo załatwianie spraw pomiędzy ubezpieczycielem polskim a włoskim zajmuje mnóstwo czasu. Zdarza się nawet, że kontakt pomiędzy nimi się urywa, a sprawa pozostaje niezałatwiona. Bezpieczniej jest więc korzystać z usług miejscowego specjalisty.
Uszczerbek na zdrowiu
Nie każdy wypadek samochodowy we Włoszech obywa się bez rannych. Jeśli doszło do uszczerbku na zdrowiu, to konieczne jest podjęcie innych działań. Jeśli uszczerbek na zdrowiu trwa poniżej 20 dni, to adwokat osoby poszkodowanej powinien zgłosić ten fakt na policji lub w prokuraturze. Jeśli trwa on więcej niż 20 dni, to przestępstwo jest ścigane automatycznie. To jednak nie jest równoznaczne z przyznaniem należnego odszkodowania, o które i tak trzeba się upomnieć.